Powiedzmy, że siedzisz przy porannej kawie w swoim salonie i zastanawiasz się, czy nadeszła w końcu ta chwila, by wymienić wysłużoną podłogę. Wokół Ciebie krążą różne pomysły: panele drewnopodobne, a może płytki w eleganckim wzorze? Masz w głowie wiele możliwości, a każda z nich kusi innymi zaletami. W końcu to nie tylko kwestia estetyki, ale również wygody i praktyczności. Kluczowe pytanie brzmi: co najlepiej pasuje do Twojego stylu życia, trybu dnia i tego, jak użytkujesz własne M?
Zarówno panele, jak i płytki potrafią zachwycić wyglądem, ale też mają swoje ograniczenia. Niekiedy decydują o komforcie termicznym, innym razem o szybkości sprzątania. Nikt nie chce, by codzienne drobnostki zaczęły Cię irytować, bo przecież podłoga to fundament codziennego funkcjonowania w domu. Jeśli masz w planach remont – warto przyjrzeć się bliżej obu opcjom, żeby dokonać najrozsądniejszego wyboru. Nie jest to bowiem decyzja, którą podejmuje się co sezon.
Jak dopasować podłogę do stylu życia?
Przede wszystkim zastanów się, jak wygląda Twoja codzienność. Czy jesteś osobą, która regularnie przyjmuje gości i uwielbia spontaniczne imprezy? A może wolisz wieczory z książką i kotem na kolanach? Styl życia mocno warunkuje sposób, w jaki korzystasz z przestrzeni.
- Jeśli często masz dużą liczbę gości, podłoga powinna być odporna na zarysowania, zabrudzenia, a także na działanie wilgoci (szczególnie przy wejściu z tarasu czy aneksu kuchennego).
- Dla osób, które sporo gotują w domu, kluczowa jest łatwość w utrzymaniu czystości i wytrzymałość na plamy.
- Jeżeli masz dzieci lub zwierzęta, które lubią biegać po mieszkaniu, zwróć uwagę na właściwości antypoślizgowe i odporność na uszkodzenia mechaniczne.
Każdy element Twojego dnia znajdzie odzwierciedlenie na podłodze – ślady butów, rozsypaną mąkę podczas pieczenia ciasta, a w skrajnym przypadku nawet uroki związane z posiadaniem psa czy kota. Warto więc dłużej zastanowić się, co faktycznie ma dla Ciebie znaczenie.
Zalety i wady paneli w salonie
Panele to dla wielu osób synonim przytulności i ciepła. Możesz znaleźć warianty o różnych klasach ścieralności, kolorach i fakturach. Obecnie panele mogą bardzo dobrze imitować drewno – od jasnego dębu, po ciemne orzechowe odcienie. Wybór stylistyczny jest przeogromny, a producenci prześcigają się w oferowaniu coraz bardziej realistycznych deseni.
Zalety
-
Panele są stosunkowo ciepłe w dotyku, zwłaszcza jeśli pod spodem masz warstwę odpowiedniego podkładu. Dzięki temu, chodząc boso czy w skarpetach, nie poczujesz przykrej, chłodnej powierzchni.
-
Montaż paneli jest prostszy i szybszy niż kładzenie płytek. Możesz z powodzeniem wybrać systemy typu „klik”, które pozwalają na samodzielną instalację – o ile masz smykałkę do majsterkowania.
-
Cena paneli w porównaniu z dobrymi jakościowo płytkami bywa atrakcyjna. Znajdziesz też oczywiście droższe modele premium, ale ogólnie rzecz biorąc, koszt jest często niższy niż w przypadku kafelków.
Wady
-
Panele nie są tak odporne na wilgoć jak płytki. O ile w salonie zwykle nie masz rzeki rzlanej wody, to bywa problematyczne, jeśli salon jest połączony z kuchnią. Upadek garnka z zupą może okazać się dla paneli pechowy.
-
Przy intensywnym użytkowaniu czy obecności dużych zwierząt (duże pazury, częste zabawy), panele mogą się rysować i stracić swój urok szybciej niż kafelki.
Płytki w strefie dziennej – zimno czy luksus?
Kiedyś powszechnie uważano, że płytki pasują głównie do kuchni czy łazienki, a w salonie są czymś ryzykownym, bo wyglądają zbyt „chłodno”. Dziś jednak coraz częściej stawia się na kafle o dużym formacie, przypominające marmur albo kamień, które robią ogromne wrażenie estetyczne i nadają wnętrzu nowoczesnego charakteru.
Zalety
-
płytki są wyjątkowo trwałe i wytrzymałe na zarysowania oraz wilgoć. Jeśli rozlejesz napój lub zupę, zmyjesz to w kilka chwil, nie ryzykując uszkodzenia powierzchni.
-
Różnorodność wzorów i kolorów jest ogromna. Możesz wybrać kafle imitujące cement, drewno, beton architektoniczny czy nawet metal – pole do eksperymentów jest niemal nieograniczone.
-
W upalne dni płytki dają przyjemne uczucie chłodu, co jest prawdziwym skarbem, jeśli latem temperatura w mieszkaniu szybuje w górę.
Wady
-
Kafle są zimne w dotyku i raczej nieprzyjemnie się po nich chodzi bez kapci czy skarpet. Chyba że zainwestujesz w ogrzewanie podłogowe, co niewątpliwie podniesie komfort.
-
Układanie płytek jest bardziej czasochłonne i wymaga precyzji, więc warto skorzystać z usług doświadczonego fachowca. Z drugiej strony, raz dobrze położone kafle potrafią służyć przez dekady.
Panele czy płytki w kuchni?
Kuchnia to miejsce, gdzie spędzasz sporo czasu, a przy tym nie brakuje w niej ekstremalnych warunków – chociażby gorąca para z czajnika, osadzający się tłuszcz, rozlana kawa, resztki jedzenia spadające podczas gotowania. Właśnie dlatego głównym kryterium bywa łatwość czyszczenia i odporność na plamy oraz wilgoć.
- Panele w kuchni: jeśli wybierasz panele, postaw na te wodoodporne, o wysokiej klasie ścieralności. Będziesz musiał jednak uważać na dłuższe działanie wilgoci, bo przy dużej ilości rozlanej wody panele mogą spęcznieć.
- Płytki w kuchni: ceramiczne, gres czy terakota – wszystkie te rodzaje są odporne na plamy, wodę i częste mycie. Ma to ogromny plus przy intensywnym gotowaniu. Dodatkowo nie musisz się tak bardzo martwić o rozlane płyny.
Jeśli kuchnię masz oddzieloną drzwiami od salonu, możesz zastosować zupełnie inne wykończenie tych przestrzeni. Natomiast w otwartej strefie dziennej, gdzie salon łączy się z kuchnią, wiele osób decyduje się na jednolitą powierzchnię, by wnętrze wyglądało spójnie. Można też pokusić się o częściowe oddzielenie płytek i paneli na granicy kuchni i salonu – to pozwoli cieszyć się praktycznością kafli w strefie gotowania i przytulnością paneli w części wypoczynkowej.
Aspekty akustyki i komfortu pod stopami
Nie zapominaj, że podłoga wpływa również na akustykę w pomieszczeniu. Panele mogą delikatnie „dźwięczeć” przy chodzeniu, jeśli nie zastosujesz właściwego podkładu. Natomiast płytki w połączeniu z pustą, wysoką przestrzenią mogą wzmagać echo w pokoju. Jeśli więc nie chcesz, by Twój salon przypominał halę, dodaj dywan, zasłony czy tapicerowane meble, które wchłoną nadmiar dźwięku.
Co więcej, jeśli lubisz chodzić boso, panele będą zwykle cieplejsze, chyba że zainwestujesz w ogrzewanie podłogowe w przypadku płytek. Jednak takie rozwiązanie wiąże się z dodatkowymi kosztami i zwykle jest wygodniejsze do zastosowania podczas generalnego remontu.
Względy finansowe i ekologiczne
Nie ma się co oszukiwać, budżet jest często głównym determinantem wyboru podłogi. Panele, zwłaszcza te z niższej półki, można kupić dość tanio, ale ich jakość może nie być zadowalająca na dłuższą metę. Jeśli planujesz mieszkać w tym samym miejscu przez wiele lat, lepiej postawić na bardziej solidne modele.
Płytki ceramiczne czy gresowe potrafią sporo kosztować, szczególnie jeśli wybierasz niebanalne wzory od uznanych producentów. Trzeba także doliczyć koszt robocizny, który przeważnie jest wyższy niż w przypadku układania paneli.
Pod kątem ekologii:
-
Panele drewnopochodne są często produkowane z materiałów odnawialnych, jednak przy ich powstawaniu używa się różnych środków chemicznych (choć większość producentów ogranicza je do norm unijnych).
-
Płytki ceramiczne, zwłaszcza gres, to wypalana glina – tutaj proces produkcyjny też nie jest wolny od wpływu na środowisko, ale finalny produkt cechuje się dużą trwałością, co może długofalowo kompensować jego ślad węglowy.