Kiedyś samochodowy system multimedialny kojarzył się z toporną nawigacją, nieczytelnym interfejsem i dziwnym gniazdem do podłączenia telefonu, które działało „jak chciało”. Dziś coraz więcej kierowców marzy, by w ich aucie pojawiło się CarPlay lub Android Auto. Dlaczego? Bo te systemy zmieniają sposób, w jaki korzystamy z telefonu podczas jazdy.
Warto zainwestować w samochód z takim wyposażeniem, albo doposażyć swój w odpowiedni moduł? Odpowiem krótko: tak! – ale po przeczytaniu tego tekstu, sam się przekonasz.
Czym właściwie jest CarPlay i Android Auto?
CarPlay to rozwiązanie stworzone przez Apple, a Android Auto – przez Google. Oba systemy działają podobnie: po podłączeniu smartfona do samochodu (przewodowo lub bezprzewodowo) na ekranie centralnym auta wyświetla się uproszczony, dostosowany do jazdy interfejs z najważniejszymi funkcjami telefonu.
Co można zrobić? Przede wszystkim:
- korzystać z map (np. Google Maps, Apple Maps, Waze),
- sterować muzyką (Spotify, Apple Music, Tidal),
- odbierać i wysyłać wiadomości (głosowo!),
- dzwonić i odbierać połączenia,
- korzystać z wybranych aplikacji np. WhatsApp, Podcasty czy audiobooki.
Systemy te zostały zaprojektowane z myślą o bezpieczeństwie – by nie trzeba było sięgać po telefon i odrywać wzroku od drogi. Wszystko obsłużysz głosowo (Siri lub Asystent Google), przez ekran dotykowy lub przyciski na kierownicy.
Dlaczego kierowcy to pokochali?
Odpowiedź jest prosta: wygoda i bezpieczeństwo. W dobie, gdy telefon to nasze centrum dowodzenia, możliwość korzystania z jego funkcji bezpiecznie i intuicyjnie podczas jazdy to ogromny plus. Już nie trzeba walczyć z fabryczną nawigacją sprzed dekady, która wciąż twierdzi, że droga ekspresowa jeszcze nie istnieje.
Poza tym:
- interfejs jest znajomy i prosty – nie musisz się go uczyć jak osobnego systemu,
- aktualizacje aplikacji masz automatycznie – wraz z telefonem,
- każda podróż staje się bardziej „cyfrowa” – przypomnienia, wiadomości, playlisty, podcasty – wszystko masz pod ręką.
Dla osób, które codziennie spędzają czas w samochodzie – czy to dojeżdżając do pracy, czy podróżując służbowo – to potężne ułatwienie.
Czy są jakieś minusy?
Choć CarPlay i Android Auto mają wiele zalet, nie są pozbawione wad.
- Po pierwsze – kompatybilność. Nie każdy samochód, zwłaszcza starszy, obsługuje te systemy (Samochody z przed ok. 2016 roku raczej nie będą mieć fabrycznego Carplay). Czasem trzeba zainwestować w nowe radio lub specjalny moduł, co może kosztować od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych.
- Po drugie – wymagają telefonu. Jeśli Twój smartfon rozładuje się lub zapomnisz go zabrać, system nie działa – zostajesz z fabrycznym ekranem.
- Po trzecie – nie każdy interfejs działa idealnie. W niektórych autach reakcja systemu na dotyk jest powolna, a przy bezprzewodowym połączeniu mogą pojawiać się opóźnienia lub rozłączanie.
No i jeszcze jedno: rozproszenie uwagi. Choć CarPlay i Android Auto mają pomagać, to nadal kuszą do zerknięcia na wiadomości albo zmiany playlisty. Warto więc korzystać z nich z głową.
Czy można zainstalować CarPlay lub Android Auto w starszym aucie?
Dobra wiadomość – w wielu przypadkach tak! Na rynku jest mnóstwo urządzeń typu „aftermarket”, czyli radia i ekrany, które można zamontować w miejsce fabrycznego systemu. Ceny? Od ok. 800 zł do nawet kilku tysięcy – w zależności od producenta, rozdzielczości ekranu, opcji (np. kamera cofania, nawigacja offline, DSP do lepszego dźwięku).
Warto jednak pamiętać:
- montaż powinien wykonać profesjonalista – błędy mogą spowodować problemy z elektroniką auta,
- niektóre rozwiązania są tylko „częściowym CarPlay” – emulują działanie, ale nie mają certyfikatu Apple/Google,
- konieczne może być przeprowadzenie aktualizacji lub odblokowanie funkcji w komputerze pokładowym.
Jeśli jednak lubisz grzebać w technologii i nie boisz się wyzwań – to całkiem przyjemny upgrade, który może zupełnie odmienić Twój samochód.
A co z bezprzewodowym CarPlay i Android Auto?
To prawdziwy gamechanger. Nie musisz już każdorazowo podłączać kabla – wsiadasz, telefon łączy się sam, a system jest gotowy do działania. Warunek? Musisz mieć odpowiedni telefon (nowsze modele iPhone’ów i Androidów) oraz system pokładowy obsługujący połączenie bez kabla.
Co ciekawe, są też specjalne adaptery, które pozwalają zamienić przewodowe CarPlay na bezprzewodowe. Wystarczy wpiąć taki moduł do USB i… gotowe. Koszt to około 300–600 zł, ale dla wielu to inwestycja warta każdej złotówki.
CarPlay i Android Auto w nowych autach
Jeszcze kilka lat temu CarPlay i Android Auto były luksusowym dodatkiem, dostępnym tylko w wyższych wersjach wyposażenia. Dziś? Coraz częściej są standardem nawet w miejskich hatchbackach. Producenci zauważyli, że to jedna z najbardziej pożądanych funkcji – i słusznie.
Jeśli rozważasz zakup nowego auta – sprawdź, czy system jest na pokładzie i czy działa bezprzewodowo. Warto też upewnić się, czy nie jest on „zablokowany” i nie wymaga dodatkowej opłaty lub aktywacji u dealera – tak, zdarzają się takie przypadki.